Nie mam pojęcia skąd przyszła do mnie taka myśl, żeby takie pierogi właśnie przygotować.
W każdym razie wyszły superaśne, więc postanowiłam się z Wami podzielić mym przepisem.
Zapraszam!
na ciasto
- ok 3:1 mąki orkiszowej, do wody.
- 1-2 łyżki oliwy
- sól
Nie podaję konkretnych proporcji, bo każdy ma inne preferencje co do ilości pierogów.
na farsz
- kostka tofu naturalnego
- dwa ziemniaki
- 1 cebula
- olej do samżenia
- kilka łyżek płatków drożdżowych
- 3/4 szklanki soku z kiszonej kapusty
- 1/2 pieprzu czarnego
- 1 szklanka zielonego, mrożonego groszku opcjonalnie
JAK ROBIMY?
Z mąki, wody i oliwy zagniatamy ciasto. Robimy to tak, by było sprężyste i gładkie. Oczywiście trzeba tutaj modyfikować proporcje i dosypywać mąki, lub dolewać wody w zależności od konsystencji ciasta,
Ziemniaki obieramy, gotujemy.
Tofu kruszymy na małe kawałeczki, dodajemy ugotowane ziemniaki.
Cebulę kroimy i podsmażamy na dobrym oleju. Dodajemy do tofu i ziemniaków.
Następnie dosypujemy płatki drożdżowe i pieprz.
Wszystko gnieciemy dokładnie widelcem.
Następnie dodajemy ugotowany zielony groszek.
Wszystko blendujemy przez kilka sekund, tylko po to by składniki dobrze się połączyły, ale nie zrobiła się z nich jednolita masa.
Ciasto rozwałkowujemy na cienki placek.
Wykrawamy kółka, nakładamy farsz.
Brzegi kółek smarujemy wodą za pomocą pędzelka i sklejamy.
Ciasto na prawdę bardzo dobrze się zachowuje i ładnie formujemy.
W międzyczasie gotujemy wodę z odrobiną soli.
Na wrzątek wrzucamy dobrze posklejane pierogi i gotujemy do wypłynięcia i kilka sekund po wypłynięciu na wierzch wody.
Gotowe!
Podajemy z ulubionymi dodatkami, np z podsmażonymi pieczarkami z cebulką!
TO JAK PRZYGOTOWUJĘ TE PIEROGI POKAZAŁAM WAM RÓWNIEŻ W TYM FOOD DIARY NA YouTube
Zapraszam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz