Czego szukasz...?

główne menu

BTemplates.com

sobota, 4 listopada 2017

Nie potrzebujesz akceptacji innych, lecz WŁASNEJ.


To jest ta prawda, którą musisz pojąć, by twoje życie zaczęło płynąć...
Prawda jest taka, że od akceptacji obecnego stanu rzeczy, zaczyna się możliwość zmiany tej obecności.
Tylko w momencie, w którym akceptujesz to, co jest teraz, a nie wybiegasz w przyszłość, ani nie żyjesz przeszłością- żyjesz na prawdę.
Bo tylko TERAZ istnieje.




***
Przez bardzo długi czas zastanawiałam się jak to jest, że jedni ludzie potrafią rozwijać swoją świadomość i pną się do góry każdego dnia, podczas gdy inni stoją jakby w wiecznej dolinie... i po pewnym czasie Ci pierwsi już nawet nie potrafią się z nimi komunikować- bo nie chcąc wracać w dół, siłą rzeczy jest to niemożliwe...
Bo to zawsze wiąże się ze zniżaniem do poziomu tych drugich- w inny sposób taka komunikacja jest po prostu niemożliwa.
***




Jedni każdego dnia odkrywają, rozjaśniają swój umysł i każdego dnia, po woli dochodzą do sensu.
Inni natomiast tkwią jakby w miejscu i nie rozumieją wielu prostych prawd, które dla tych pierwszych będą oczywistymi.


Życie ma swoje etapy.
Ma szczeble, po których pniemy się, jeśli właśnie to jest naszym celem.

Nikt nie urodził się z całą wiedzą, ani doświadczeniem- które to doświadczenie, jest celem właśnie.
Za to każdy z nas urodził się z możliwością- i to taką samą, by móc odkrywać, uczyć się i doświadczać wlaśnie.
I chociaż te doświadczenia każdego z nas będą się różnić, to mają ten sam cel
-> doświadczenie, przeżycie- namacalne.


Kiedy takie doświadczanie jest możliwe?

Tylko i wyłącznie w stanie rzeczywistym-
w teraźniejszości.

Żyjąc przeszłością, lub snując plany na przyszłość, której z resztą nawet nie masz pewności, czy będzie dane Ci przeżyć, nie żyjesz, bo ani przeszłość, ani przyszłość nie istnieją.
Żyjàc w czymś, co nie istnieje, nie masz szansy rozwoju, poznawania i... doświadczania.
Bo jak miałbyś to zrobic, skoro Cię nie ma?

Tak długo, jak długo nie poczujesz swojego życia w teraźniejszości, nie będziesz miał szansy doświadczyć tego życia w pełni jego cudowności.




Życie obecne jest tylko tutaj.
I nic innego nie istnieje.



Czyste doświadczenie.
I nie ma znaczenia czy jest to akurat smutek, czy radość, czy jest to strach, czy miłość.


Musisz nauczyć się rozkoszować tym, co akurat masz szansę przezywać, bo za chwilę, nie będzie to już miało prawa bytu- po prostu się z kończy- i jednocześnie w tym samym momencie zacznie się doświadczenie następne.

I Następne,
I następne...
A na końcu i tak spotka Cię miłość.

Bo właśnie od miłości zaczyna się Wszechświat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz