Największy i odwieczny problem każdego, kto chce zmienić coś w sobie, swoim wyglądzie, czy życiu.
No, moja droga!
To mam dla Ciebie świetną wiadomość!
Dzisiaj powiem Ci gdzie taką motywację znaleźć.
I nie chodzi tutaj o taką zwykłą motywację, taką, która będzie ale za chile już jej nie będzie.
Tu chodzi o
MOTYWACJĘ WEWNĘTRZNĄ,
taką, która rozpala Cię od środka, która Ci dodaje siły napędowej, która jest absolutną petardą, która wybucha w Tobie każdego dnia.
Niemożliwe?
MOŻLIWE!
ZNAJDŹ POWÓD
Zapewne zaczynałaś już milion razy, a ten raz jest dwumilionowym. I za każdym razem Ci nie wychodziło.
Myślisz sobie MOTYWACJA- brak mi jej!
Ciągle się poddaję!
I ciągle jest do dupy... nie ważne co bym robiła i jakiej diety nie stosowała.
Istnieje coś takiego jak "bodziec" do odchudzania, czyli taka motywacja na maksa, taka która Cię zasila gdzieś tam wewnętrznie, która jest takim motorkiem napędowym w środku.
I pewnie jak się pierwszy raz odchudzałaś, to miałaś takie coś.
A potem jest ciężej i ciężej, i ciężej takie coś w sobie odnaleźć.
I dupa.
Można zaczynać w nieskończoność.
NIEPRAWDA.
Dasz sobie radę.
Tylko musisz znaleść dobry powód.
Powodem może być zdrowie, może być dobre samopoczucie, udowodnienie sobie czegoś.
Każdy powód jest dobry... nawet jakaś zazdrość komuś, że jakoś wygląda i to popycha Cię na początku do zmian i zmienia całą Ciebie.
Kiedy ja pierwszy raz zaczynałam się odchudzać, to wiesz co mnie zmotywowało?
Film.
A właściwie aktorka z tego filmu. Była szczuplutka, śliczna, uśmiechnięta i pewna siebie. Obejrzałam ten film i coś we mnie drgnęło.
I to zapoczątkowało całą lawinę różnych bodźców, które wzajemnie na siebie działały.
A zaczęło się od FILMU!
I to w sumie bardzo niepozornego- "Wymarzony luzer"
Takie były początki... kiedyś, dawno...
Czyli wniosek jest taki, że takiej wewnętrznej motywacji możesz szukać tak na prawdę wszędzie- chodzi o to, żeby znaleść ten punkt zaczepienia, który w jakiś sposób wciśnie w tobie ten guzik z napisem ABSOLUTNY POWER DO ZMIAN, który tylko na to czeka.
BO TO JEST W TOBIE!!!!
Ale jak już szukasz po raz... enty, to z taką wewnętrzną petardą może być gorzej.
I co zrobić w takiej sytuacji?
Poproś o pomoc kogoś drugiego.
Może trener? Może dietetyk?
To jest moim zdaniem świetna motywacja i świetna sprawa.
Ktoś, kto wzbudza w Tobie zaufanie i ktoś kto ma wiedzę w temacie. Wiesz, że Cię zmotywuje i doda sił. I sam wie co robi, bo też przeszedł taką drogę ;)
Chodzi o to, żeby wprowadzić w swoje życie ŚWIEŻOŚĆ.
Chodzi o to, żeby tym razem Twoje odchudzanie się powiodło, bo masz ABSOLUTNIE NOWĄ, ŚWIEŻĄ MOTYWACJĘ!
ROBISZ COŚ NOWEGO!
I tym razem z niesamowitą mocą!
A więc jak znaleść w sobie motywację?
MUSISZ SZUKAĆ!
Musisz być otwarta!
A skoro tu jesteś, czytasz tą stronę i oglądasz moje filmy, to znaczy, że próbujesz.
I ja Ci powiem jedno- to ABSOLUTNIE CUDOWNE, bo DZIAŁASZ.
DZIAŁAJ!
I znajdź swój genialny powód.
Bo prawda jest taka, że jeśli nie odnajdziesz go w sobie, wewnętrznie, to nikt Cię nie zmotywuje tak na maksa.
Nikt nie ma takiej niesamowitej siły przekonywania, jaką Ty sama masz w sobie. A wiesz czemu?
Bo nie jest Tobą!
PRAWDA JEST TAKA, ŻE PO PROSTU MUSISZ CHCIEĆ DOKONAĆ ZMIANY.
Jeśli chcesz- DOKONASZ JEJ. I nie ma innej opcji.
Nie ma.
Więc dzisiaj- w ten pierwszy poniedziałek naszej nowej serii ZACZNIJ.
Dzisiaj powiedz sobie, że CI się uda i UWIERZ W TO, ŻE MOŻESZ DAĆ RADĘ.
Bo możesz.
Już dość czekania.
Bo najważniejsze to:
A teraz, żeby
UTRZYMAĆ TWOJĄ MOTYWACJĘ CAŁY CZAS NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE,
koniecznie zapisz się na mój DARMOWY newsletter
I CO TYDZIEŃ CIESZ SIĘ NOWĄ DAWKĄ MOTYWACJI!!!
FILM NA YOUTUBE W TYM TEMACIE:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz