Mielone kalafiorowe po mojemu

Miałam w lodówce już wpół zwiędniętego kalafiora, do tego gdzieś w lodówce zalegały mi resztki po sokowaniu, z których miałam coś zrobić... I miałam ochotę na jakieś kotleciki, ale zupełnie nie chciało mi się robić nic skomplikowanego... Tylko jak zrobić coś dobrego kiedy w lodówce nie mamy zbyt wiele? Te kotlety zaprzeczają tezie, że nie da się ugotować niczego z... niczego ;D
Zapraszam na przepis na świetne kotleciki, które będą świetnie smakować zarówno z ryżem, ziemniakami, jak i w bułce jak na prawdziwego hipstera przystało ;p

Właściwie można powiedzieć, że wegańskie kotlety można zrobić praktycznie ze wszystkiego, wystarczy mieć tylko pewną bazę i gotowe. Może właśnie dlatego takie kotleciki tak często pojawiają się na stołach wegan. Bazą jest kasza jaglana, ryż, czy płatki zbożowe, do tego trochę uprażonych nasion, następnie warzywa i oczywiście przyprawy. Niektórzy dodają również kilka łyżek oleju, aby były jeszcze wilgotniejsze. Każdy zatem może wyczarować swój przepis na domowe kotleciki, ale tymczasem zapraszam na mój- na mielone kalafiorowe, lub mielone kalafiorowe z dodatkiem buraków ;)

CO NAM BĘDZIE POTRZEBNE?

1. 100g kaszy jaglanej/ jedna torebka/ odrobina ponad pół szklanki
2. 3/4 kalafiora
3. ok pół szklanki uprażonych na suchej patelni mieszanki nasion słonecznika, oraz sezamu
4. jedna spora cebula
pół szklanki ugotowanej ciceciorki, lub z puszki
1,5 ząbka czosnku
5. łyżeczka wędzonej papryki
6. łyżeczka pieprzu ziołowego
7. szczypta soli
8. pół łyżeczki słodkiej papryki
9. pół łyżeczki ostrej papryki
10. 1,5 łyżki sosu sojowego
11. szczypta czarnego pieprzu
12. listek laurowy
13. opcjonalnie resztki po sokowaniu (buraki, marchewka)
14. opcjonalnie olej do smażenia

JAK ROBIMY?

1. Kaszę płuczemy, zalewamy szklanką i trochę wody, a następnie gotujemy do wchłonięcia wody na najmniejszym ogniu.

2. Cebulkę kroimy w kostkę, a następnie smażymy na niewielkiej ilości tłuszczy razem z wszystkimi przyprawami, oprócz sosu sojowego.
3. kalafiora ścieramy na tarce i przekładamy do dużej miski.
4 do kalafiora dodajemy wszystkie inne składniki: kaszę, cebulkę z przyprawami, uprażone nasiona. Dodajemy sos sojowy, oraz doprawiamy do smaku. Tutaj opcjonalnie możecie dodać resztki po sokowaniu. Ja dodałam do połowy masy.
5. Formujemy kotleciki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, a następnie wkładamy do piekarnika rozgrzanego 200 stopni i pieczemy ok 20 min.
6. SMACZNEGO!


/>

WSKAZÓWKI:

1. Używajcie tarki, a nie blendera żeby kotleciki się nie rozwaliły.
2. Jeśli kasza będzie lekko rozgotowana, kotlety będą dużo lepiej się kleić.
3. Jeśli masa wyjdzie wam z byt rzadka, możecie dodać kilka łyżek mąki.